OCHRONA LASÓW 07.07.2023

W Sejmie „obrona lasów”, w lasach masowe wycinki

masowe-wycinki-na-strone-SULU-pracownia(1200×900px)

W piątek, 7 lipca zaplanowane jest I czytanie tzw. ustawy „w obronie lasów”. Przygotowana przez Suwerenną Polską nowelizacja ustawy o lasach to „fasada bez prawnego znaczenia, która ma przykryć nadużycia i błędy gospodarki leśnej prowadzonej przez Lasy Państwowe” uważa Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Projekt prezentowany jako „obywatelski” jest inicjatywą Suwerennej Polski, podpisy pod nim były zbierane przez pracowników Lasów Państwowych w całej Polsce. Sam projekt zawiera deklaracje bez wartości prawnej o wyłącznej kompetencji Polski do kształtowania polityki leśnej.
 

Działanie związane z tzw. „ustawą w obronie lasów” mają wyłącznie polityczny charakter. Są podejmowane na pokaz, ponieważ jakiekolwiek zmiany w traktatach wymagają jednomyślności państw członkowskich. Nie ma mowy o żadnym siłowym przejęciu lasów. Natomiast obszary Natura 2000 już są kompetencją wspólną UE, podobnie rolnictwo i niczego to nie zmienia jeśli chodzi o własność terenów

mówi Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Polskie lasy należy obronić przed masowymi wycinkami

Jak wiemy z badań opinii publicznej, aż 75% Polek i Polaków chce zmniejszenia powierzchni lasów, na których prowadzi się wycinki. Aż 78% obywatelek i obywateli uważa, że priorytetem Lasów Państwowych nie powinno być pozyskiwanie drewna, ale ochrona przyrody lasów. Tymczasem tylko 3% lasów znajduje się pod ochroną w formie parków narodowych czy rezerwatów. Cała reszta jest intensywnie eksploatowana gospodarczo.

Polacy widzą co dzieje się w lasach i chcą realnych, a nie fasadowych zmian na rzecz ich ochrony. Destrukcyjny wpływ gospodarki leśnej na przyrodę polskich lasów potwierdził w marcu br. Trybunał Sprawiedliwości UE, który orzekł, że prowadzona przez Lasy Państwowe gospodarka nie uwzględnia wymogów ścisłej ochrony gatunkowej roślin i zwierząt. Pora na głęboką reformę Lasów Państwowych a nie polityczny teatr, który ma przykryć trwające dewastacje obszarów Natura 2000 i zwykłych lasów, gdzie prowadzona gospodarka zagraża bioróżnorodności a wpływu użycia pestycydów na przyrodę nawet nikt nie mierzy

– mówi Sylwia Szczutkowska.

Rekordowe 15 mld zł przychodu i budowanie politycznego poparcia za pieniądze z wycinek

Rekordowa eksploatacja lasów prowadzi do rekordowych przychodów (15 mld zł w 2022 r.) i zysków (1 mld zł w 2022 r.) Lasów Państwowych, które na ochronę przyrody przeznaczają zaledwie 0,5% przychodów. Instytucja prowadzi także inwestycje, które nie mają wiele wspólnego z zarządem nad lasami. Media wielokrotnie informowały o finansowaniu kampanii Suwerennej Polski z przychodów Lasów Państwowych.

Żaden podmiot nie sprawuje realnej kontroli nad lasami Państwowymi, to dlatego instytucja ta nazywana jest państwem w państwie. Uwłaszczyła się ona na majątku wspólnym obywateli i obywatelek

– mówi Sylwia Szczutkowska

Kiedy w Sejmie trwa teatr, planowane są realne cięcia w Puszczy Białowieskiej

Równocześnie do prezentowego w Sejmie politycznego teatru wokół ustawy, planowane są kolejne wycinki w Puszczy Białowieskiej. Wynika to z projektu Zintegrowanego Planu dla Obiektu UNESCO, jakim jest Puszcza Białowieska przedstawionego 4 lipca przez Instytut Ochrony Środowiska - Polski Instytut Badawczy. Plany wycinki drzewostanów ponadstuletnich są zgodne z przygotowywanymi obecnie planami urządzenia lasu dla puszczańskich nadleśnictw.

Efekty planów dotyczących Puszczy Białowieskiej będą oczywiście niezgodne z prawem UE i będą godzić w ochronę obiektu UNESCO. Tak po prostu po ludzku nie mieści nam się w głowie, że cały czas forsowane są plany zamiany Puszczy na deski, co jest jak zamienianie Wawelu na cegły. Równocześnie w Sejmie politycy Suwerennej Polski mają usta pełne frazesów o obronie naszego wspólnego dziedzictwa przyrodniczego

– mówi Sylwia Szczutkowska.

Kontakt:

Sylwia Szczutkowska, [email protected], 512 281 664