OCHRONA LASÓW 19.10.2023

Skończmy z nowymi inwestycjami w spalanie biomasy drzewnej w Polsce - aktywiści apelują do spółek energetycznych i banków

apel-biomasowy-Na stronę SULU-pracownia1200×900 px

19 października na skrzynki mailowe kluczowych spółek energetycznych i banków trafił apel, nawołujący do odejścia od inwestowania w Polsce w wytwarzanie energii z biomasy drzewnej. Drewno pochodzące z Lasów Państwowych stanowi między 20 a 90% biomasy spalanej przez polski sektor bioenergii. Aktywiści przekonują, że „lasy to nie paliwo” i sprzeciwiają się wielkoskalowym elektrowniom biomasowym.

Obecnie w Polsce każdego roku elektrownie i elektrociepłownie spalają ponad 5 mln m3 biomasy drzewnej. Jest to 140 razy więcej niż 15 lat temu. Apel zwraca uwagę podmiotów, które planują inwestycje w sektorze bioenergii na szkodliwość spalania biomasy drzewnej oraz na brak poparcia społecznego dla tej formy wytwarzania energii. W apelu zwrócono się do spółek energetycznych spalających biomasę i instytucji, które finansują instalacje biomasowe, o to, aby dla dobra społeczeństwa, przyrody i klimatu, odeszły od inwestowania w projekty, które zwiększą zużycie biomasy drzewnej.

Apel o odejście od inwestowania w projekty zwiększające zapotrzebowanie na biomasę drzewną w polskim sektorze energetyki [PDF] 

Apel skierowany jest w szczególności do spółek, które realizują plany budowy lub konwersji, aby wytwarzanie energii odbywało się z biomasy. W szczególności dotyczy to Enei Połaniec S.A i PGE Energia Ciepła S.A, które planują realizować duże inwestycje w moce biomasowe w najbliższych latach. Jak poinformowano w apelu, realizacja tych inwestycji w najgorszym scenariuszu może spowodować zwiększenie spalania drewna w sektorze energetycznym nawet o połowę (48%).  

Spółki energetyczne i instytucje finansowe powinny wiedzieć, że realizując inwestycje zwiększające zużycie biomasy drzewnej w Polsce, robią to bez poparcia społecznego. Spalanie biomasy drzewnej przyczynia się do wylesiania, zanieczyszczenia powietrza i zmian klimatu. Ignorowanie faktów naukowych nie pomoże nam uchronić się przed negatywnymi konsekwencjami tego działania. Dlatego, przed podjęciem decyzji o inwestycjach, które mają wpływ na nas i naszą przyszłość, spółki i banki powinny wysłuchać głosu społeczeństwa

– mówi Aleksandra Wolska ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Pracownia na rzecz Wszystkich Istot przywołuje wyniki badania opinii publicznej, które zostały przeprowadzone przez IPSOS na próbie Polek i Polaków w wieku 15 lat i więcej we wrześniu 2023. Wynika z nich, że 69% Polaków jest przeciwnych spalaniu pełnowartościowego drewna z lasów w elektrowniach i elektrociepłowniach. Taką formę wytwarzania energii popiera jedynie 12,2 % badanych. O zaprzestanie spalania biomasy drzewnej w elektrowniach i elektrociepłowniach postuluje również 250 organizacji pozarządowych i grup aktywistycznych z całej Polski, co zostało wyrażone w Manifeście Leśnym.

Warto wspomnieć, że organizacje branżowe przemysłu drzewnego również wielokrotnie wyrażały sprzeciw dla polityki promującej spalanie biomasy drzewnej w sektorze energetycznym. Energię ze spalania drewna traktuje się jako odnawialne źródło energii, więc sektor energetyczny wytwarzający taką energię może liczyć na wysokie dopłaty ze strony państwa. Przez to ceny surowca drzewnego rosną, a branża drzewna, która takich dopłat nie dostaje, ma trudność aby konkurować o jego zakup z sektorem energetycznym 

– mówi Aleksandra Wolska.

Apel wyrażający sprzeciw dla dalszego rozwoju sektora bioenergii i  inwestycji zwiększających zużycie biomasy drzewnej w Polsce, nieprzypadkowo został przekazany spółkom i instytucjom 19 października. W tym dniu odbywa się bowiem Międzynarodowy Dzień Akcji podczas którego aktywistki i aktywiści z całego świata sprzeciwiają się spalaniu biomasy leśnej w wielkoskalowej energetyce. Akcje w tym dniu mają jeden cel - pokazać społeczny sprzeciw dla spalania biomasy drzewnej w energetyce.

Lasy na całym świecie stają się ofiarą rosnącego zapotrzebowania na biomasę sektora bioenergii. Niestety, powszechnym zjawiskiem jest celowe rozdrabnianie drewna z lasów na zrębki i pellet, aby potem sprzedawać je jako paliwo do elektrowni, czasem lokalnej a czasem oddalonej o tysiące kilometrów w innym państwie. Łańcuchy dostaw łączą cały glob.  W ten sposób giną cenne lasy Indonezji, USA, Kanady, Rumunii, Estonii i wiele innych. To zjawisko napędzają dodatkowo polityki państw, które traktują biomasę drzewną jako OZE i chętnie do tego dopłacają np. państwa Unii Europejskiej. W dniu 19 października, aktywiści z różnych państw i kontynentów chcą zakomunikować ten problem i przypomnieć nam wszystkim, że powinniśmy dbać o nasze lasy, a nie spalać je na popiół w elektrowniach

– mówi Aleksandra Wolska.

Apel skierowany do polskich spółek i banków zainicjowało Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot - organizacja, która od lat informuje w Polsce o negatywnych skutkach spalania biomasy drzewnej m.in w raporcie „Lasy do spalenia. Prawdziwa cena bioenergii”. Akcje odbywające się w innych częściach świata można śledzić w mediach społecznościowych pod znacznikiem #BigBadBiomass. 

 

Dane kontaktowe:

Aleksandra Wolska, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, e-mail: [email protected]

Augustyn Mikos, Pracownia na rzecz wszystkich Istot, e-mail: [email protected], tel. 534 043 340